Silhouette, nSilhouette- poczatki- czyli jak ogarnac temat?
: 23 czerwca 2018, 05:25
Witam Kolezanki i Kolegow,
Jesli Mod pozwoli chcialbym w tym temacie zebrac w jednym miejscu "magiczne"- "jak zaczac temat" strzelania sylwetkowego...
Watek ten jest adresowany dla tych, ktorzy cos/troche postrzelali ale chcieliby sprobowac czegos innego, nowego ale rowniez przez ujednolicenie przepisow moc porownac sie z Kolegami, ktorzy np. "regularnie" strzelaja na poziomie 30+ punktow i nie chodzi zaraz o udzial w zawodach rangi wyzszej tylko o danie szansy tym, ktorzy strzelaja w piwnicach, w ogrodkach, na podworkach, itp. by wzajemnie podzielic/wymienic sie uwagami praktycznymi...
Wszystko jest niby latwe i proste /jak sie czyta online/ az do momentu, kiedy sami sprobujemy cos zadzialac.
BTW- Osobiscie przeczytalem wszystkie watki w tym dziale oraz polowe w Dziale Match, zeby poukladac sobie w glowie co i jak... jako, za mam jakis tam staz strzelecki ale moje strzelanie bylo/jest typu:
"na rympal", silowe, destrukcyjne, "pest control" pisze "zza kaluzy" dla wyjasnienia, czasami jakies tarczki ale zupelnie nieporownywalne do niczego....
Na poczatek "zacz" nowy "sylwetkowicz" musi zmierzyc sie z wieloma zagadnieniami a mianowicie:
1. Miejscowka
2. Budowa toru /bezpieczenstwo dla postronnych/
3. Kupno sylwetek
4. Wybor- Pistolet lub karabinek
5. Pierwsze strzelanie /ostrzelanie dystansow, sprzetu, rozpracowanie co nam podchodzi a co zawadza/
6. Regularne lub mniej cwiczenie
7. Porownanie do najlepszych /jak jest co porownywac/
Miejscowka.
Wyszlo szydlo z worka niby tyle miejsca mam a zeby strzelac bezpiecznie to tylko pistolet w chodzi w rachube.
Chodzi o strzelanie na rzeczywisty dystans bez "przekalibrowania" celow.
Za domem mam kawalek placu na ktorym jestem w stanie wygopodarowac dwie "osie":
- os krotka typowo pistoletowa 15yardow
- os sredniej dlugosci 28 yardow - gdyby wyciac pare drzew i wykarczowac krzaki byloby pare yardow wiecej ale ciagle za krotko dla karabinka...
- na placu sa dwie "wieze" jedna kablowka/internet a druga telefoniczna- zeby strzelac musze je czyms oslonic na wszelki wypadek
Czyli na poczatek juz wiem, ze tylko pistolet wchodzi w rachube... dobre i to
Budowa toru a bezpieczenstwo osob postronnych...
Za osia krotka mam skalista skarpe na wysokosc 3-4 pietra porosnieta od gory lasem a "od dolu" gestwina krzewow, paproci, drzew... czyli jest OK, os dluzsza 28 yardow konczy sie piaszczysto- skalista skarpa i lasem w ktorym czasami bawia sie dzieci.... czyli wzmozona uwaga wskazana.
Tor
Pierwszy raz ustawilem tor, sprawdzilem namacalnie co jest krzywo i dlaczego, ile czasu trzeba na jego rozlozenie, mam zamontowane "markery" zeby za kazdym razem nie bawic sie w mierzenie odleglosci, jest okazuje sie OK ale byloby duuuzo lepiej gdyby nie te "wieze"...
Stojaki dociazylem poprzez przykrecenie do nich drewnianych belek 1 x 3 in. calosc jest sporo ciezsza ale bardziej stabilna, stojaki podobne do tych, ktore macie wPolsce w OBI i innych slepach z materialami budowlanymi.
Drewniane belki daja dowolna mozliwosc doczepienia tarcz, oraz dodatkowego "osprzetu" do stojakow...
Jest tez "wskaznik wiatru" - oczywiscie w wersji patriotycznej
Na wyposazeniu znalazlo sie oswietlenie "nocne" oraz naglosnienie z "kameralna" muzyka Led Zeppelin...
Inne ujecie...
Szykowanie "stadka"....
Co zrobic, zeby zwierzaki nam nie "odfrunely"...?
Pomysl wydawal sie idealny ale nie wzialem pod uwage, ze sznurki sie placza
nSilhouette
No fajnie ale wlasciwie jaka jest definicja strzelania nocnego? oraz jak okreslic noc? np. wedlug zegarka powiedzmy 10 pm to juz noc a co w wypadku jak u mnie - w tej chwili "zalewam" tor 4-ma tysiacami lumenow a moge ustawic np. 10 takich lamp i czy dalej to bedzie strzelanie nocne chociaz bedzie bialo jak w dzien?
I jak takie strzelanie porownac do goscia swiecego sobie latareczka??? Spojrzcie sami...
/zaczynalo popadywac wiec zwijalem co moglem/...
Slucham teraz Waszych opini, rad i porad... z mojej strony ciag dalszy nastapi, pozdrawiam.
Jesli Mod pozwoli chcialbym w tym temacie zebrac w jednym miejscu "magiczne"- "jak zaczac temat" strzelania sylwetkowego...
Watek ten jest adresowany dla tych, ktorzy cos/troche postrzelali ale chcieliby sprobowac czegos innego, nowego ale rowniez przez ujednolicenie przepisow moc porownac sie z Kolegami, ktorzy np. "regularnie" strzelaja na poziomie 30+ punktow i nie chodzi zaraz o udzial w zawodach rangi wyzszej tylko o danie szansy tym, ktorzy strzelaja w piwnicach, w ogrodkach, na podworkach, itp. by wzajemnie podzielic/wymienic sie uwagami praktycznymi...
Wszystko jest niby latwe i proste /jak sie czyta online/ az do momentu, kiedy sami sprobujemy cos zadzialac.
BTW- Osobiscie przeczytalem wszystkie watki w tym dziale oraz polowe w Dziale Match, zeby poukladac sobie w glowie co i jak... jako, za mam jakis tam staz strzelecki ale moje strzelanie bylo/jest typu:
"na rympal", silowe, destrukcyjne, "pest control" pisze "zza kaluzy" dla wyjasnienia, czasami jakies tarczki ale zupelnie nieporownywalne do niczego....
Na poczatek "zacz" nowy "sylwetkowicz" musi zmierzyc sie z wieloma zagadnieniami a mianowicie:
1. Miejscowka
2. Budowa toru /bezpieczenstwo dla postronnych/
3. Kupno sylwetek
4. Wybor- Pistolet lub karabinek
5. Pierwsze strzelanie /ostrzelanie dystansow, sprzetu, rozpracowanie co nam podchodzi a co zawadza/
6. Regularne lub mniej cwiczenie
7. Porownanie do najlepszych /jak jest co porownywac/
Miejscowka.
Wyszlo szydlo z worka niby tyle miejsca mam a zeby strzelac bezpiecznie to tylko pistolet w chodzi w rachube.
Chodzi o strzelanie na rzeczywisty dystans bez "przekalibrowania" celow.
Za domem mam kawalek placu na ktorym jestem w stanie wygopodarowac dwie "osie":
- os krotka typowo pistoletowa 15yardow
- os sredniej dlugosci 28 yardow - gdyby wyciac pare drzew i wykarczowac krzaki byloby pare yardow wiecej ale ciagle za krotko dla karabinka...
- na placu sa dwie "wieze" jedna kablowka/internet a druga telefoniczna- zeby strzelac musze je czyms oslonic na wszelki wypadek
Czyli na poczatek juz wiem, ze tylko pistolet wchodzi w rachube... dobre i to
Budowa toru a bezpieczenstwo osob postronnych...
Za osia krotka mam skalista skarpe na wysokosc 3-4 pietra porosnieta od gory lasem a "od dolu" gestwina krzewow, paproci, drzew... czyli jest OK, os dluzsza 28 yardow konczy sie piaszczysto- skalista skarpa i lasem w ktorym czasami bawia sie dzieci.... czyli wzmozona uwaga wskazana.
Tor
Pierwszy raz ustawilem tor, sprawdzilem namacalnie co jest krzywo i dlaczego, ile czasu trzeba na jego rozlozenie, mam zamontowane "markery" zeby za kazdym razem nie bawic sie w mierzenie odleglosci, jest okazuje sie OK ale byloby duuuzo lepiej gdyby nie te "wieze"...
Stojaki dociazylem poprzez przykrecenie do nich drewnianych belek 1 x 3 in. calosc jest sporo ciezsza ale bardziej stabilna, stojaki podobne do tych, ktore macie wPolsce w OBI i innych slepach z materialami budowlanymi.
Drewniane belki daja dowolna mozliwosc doczepienia tarcz, oraz dodatkowego "osprzetu" do stojakow...
Jest tez "wskaznik wiatru" - oczywiscie w wersji patriotycznej
Na wyposazeniu znalazlo sie oswietlenie "nocne" oraz naglosnienie z "kameralna" muzyka Led Zeppelin...
Inne ujecie...
Szykowanie "stadka"....
Co zrobic, zeby zwierzaki nam nie "odfrunely"...?
Pomysl wydawal sie idealny ale nie wzialem pod uwage, ze sznurki sie placza
nSilhouette
No fajnie ale wlasciwie jaka jest definicja strzelania nocnego? oraz jak okreslic noc? np. wedlug zegarka powiedzmy 10 pm to juz noc a co w wypadku jak u mnie - w tej chwili "zalewam" tor 4-ma tysiacami lumenow a moge ustawic np. 10 takich lamp i czy dalej to bedzie strzelanie nocne chociaz bedzie bialo jak w dzien?
I jak takie strzelanie porownac do goscia swiecego sobie latareczka??? Spojrzcie sami...
/zaczynalo popadywac wiec zwijalem co moglem/...
Slucham teraz Waszych opini, rad i porad... z mojej strony ciag dalszy nastapi, pozdrawiam.