[RELACJA] III Zawody o Trunek z Piwniczki Prezesa
: 30 kwietnia 2012, 16:21
Po zimowym letargu kanion budzi się do życia, roślinność wybucha zielenią i czuć w powietrzu wiosnę. Nie można przespać takiej okazji. Trzeba zorganizować strzelanie :mrgreen:
[center]
[/center]
[center] [/center]
[center] [/center]
[center] [/center]
Od wczesnych godzin porannych, na kanionie - terenowej miejscówce KSP JURA, widać było krzątające się osoby."Banda w niebieskich arafatkach" rozpoczęła działania mające na celu spowodowanie, iż dzień ten będzie jeszcze piękniejszy. :mrgreen: Po wypakowaniu sprzętu:
[center] [/center]
Rozpoczęło się ustawianie toru. Pomysłów było wiele. Od ortodoksyjnych zasad regulaminowego toru do ponadziewania puszek na gałęzie celem rekreacyjnego demolowania celi na różnych dystansach.
[center] [/center]
W końcu zwyciężyła propozycja, ustawienia toru bez zaglądania do regulaminu :-P Rekreacyjne strzelanie i zero zasad co do lokalizacji figurek.
[center] [/center]
Około godziny 10 zaczęli pojawiać się pierwsi spragnieni strzelania zawodnicy.
[center] [/center]
Obowiązkowa rejestracja w biurze zawodów:
[center][/center]
Odprawa. Zapoznano uczestników z zasadami zawodów i przedstawiono zasady bezpieczeństwa których bezwzględnie należy przestrzegać na torze. Czyli "prezes truł" :-P
[center][/center]
Rozdanie kart startowych i nasza gromadka powędrowała na tor.
[center][/center]
Tor składał się z 15 stanowisk z 2 celami na każdym z nich. Figurki ustawialiśmy w miejscach które nam się podobały.
[center] [/center]
Bez zwracania szczególnej uwagi na odległości na jakich będą. W efekcie trafiły się kz 35-40 na dystansach powyżej 41m (43 m i 44 m) oraz bliskie kz 15 na 10m. Dodatkowo pozycje wymuszone zarówno stosownym wpisem na stanowisku jak i wymuszone terenem, spowodowały, że łatwy z pozoru tor, wcale nie okazał się taki prosty.
[center] [/center]
Na torze nikomu sie nie spieszyło. Piękna pogoda i doborowe towarzystwo powodowały, że równie ważne co wyniki były pogaduchy. Niektórzy nawet mieli czas na relaks pomiedzy stanowiskami:
[center] [/center]
Odwiedzili nas starzy znajomi:
[center]
[/center]
[center] [/center]
Ale też i pojawiły się nowe twarze :mrgreen:
[center]
[/center]
Wszystkiemu z uwaga przyglądali się paparazzi:
[center] [/center]
i "szpiedzy z krainy deszczowców"
[center] [/center]
Zawody przebiegły sprawnie. Gwizdków nie było bo gwizdków nie było :-P To jest bardzo dobry sposób na reklamacje. Nie ma na czym gwizdać to nie będą gwizdać. :-P
Po godzinie 14 zakończono rywalizację i nastąpiły dogrywki.
[center] [/center]
Walka była zacięta. A było o co się "bić" :mrgreen:
[center] [/center]
Rozdanie nagród i pamiątkowe zdjęcia:
[center] [/center]
[center] [/center]
Po zawodach mała biesiada. Pieczenie kiełbasek i prażonki...
[center] [/center]
[center] [/center]
III Zawody o Trunek z Piwniczki Prezesa przeszły do historii. :mrgreen: Do zobaczenia na kolejnych :-P
[center]
[/center]
[center] [/center]
[center] [/center]
[center] [/center]
Od wczesnych godzin porannych, na kanionie - terenowej miejscówce KSP JURA, widać było krzątające się osoby."Banda w niebieskich arafatkach" rozpoczęła działania mające na celu spowodowanie, iż dzień ten będzie jeszcze piękniejszy. :mrgreen: Po wypakowaniu sprzętu:
[center] [/center]
Rozpoczęło się ustawianie toru. Pomysłów było wiele. Od ortodoksyjnych zasad regulaminowego toru do ponadziewania puszek na gałęzie celem rekreacyjnego demolowania celi na różnych dystansach.
[center] [/center]
W końcu zwyciężyła propozycja, ustawienia toru bez zaglądania do regulaminu :-P Rekreacyjne strzelanie i zero zasad co do lokalizacji figurek.
[center] [/center]
Około godziny 10 zaczęli pojawiać się pierwsi spragnieni strzelania zawodnicy.
[center] [/center]
Obowiązkowa rejestracja w biurze zawodów:
[center][/center]
Odprawa. Zapoznano uczestników z zasadami zawodów i przedstawiono zasady bezpieczeństwa których bezwzględnie należy przestrzegać na torze. Czyli "prezes truł" :-P
[center][/center]
Rozdanie kart startowych i nasza gromadka powędrowała na tor.
[center][/center]
Tor składał się z 15 stanowisk z 2 celami na każdym z nich. Figurki ustawialiśmy w miejscach które nam się podobały.
[center] [/center]
Bez zwracania szczególnej uwagi na odległości na jakich będą. W efekcie trafiły się kz 35-40 na dystansach powyżej 41m (43 m i 44 m) oraz bliskie kz 15 na 10m. Dodatkowo pozycje wymuszone zarówno stosownym wpisem na stanowisku jak i wymuszone terenem, spowodowały, że łatwy z pozoru tor, wcale nie okazał się taki prosty.
[center] [/center]
Na torze nikomu sie nie spieszyło. Piękna pogoda i doborowe towarzystwo powodowały, że równie ważne co wyniki były pogaduchy. Niektórzy nawet mieli czas na relaks pomiedzy stanowiskami:
[center] [/center]
Odwiedzili nas starzy znajomi:
[center]
[/center]
[center] [/center]
Ale też i pojawiły się nowe twarze :mrgreen:
[center]
[/center]
Wszystkiemu z uwaga przyglądali się paparazzi:
[center] [/center]
i "szpiedzy z krainy deszczowców"
[center] [/center]
Zawody przebiegły sprawnie. Gwizdków nie było bo gwizdków nie było :-P To jest bardzo dobry sposób na reklamacje. Nie ma na czym gwizdać to nie będą gwizdać. :-P
Po godzinie 14 zakończono rywalizację i nastąpiły dogrywki.
[center] [/center]
Walka była zacięta. A było o co się "bić" :mrgreen:
[center] [/center]
Rozdanie nagród i pamiątkowe zdjęcia:
[center] [/center]
[center] [/center]
Po zawodach mała biesiada. Pieczenie kiełbasek i prażonki...
[center] [/center]
[center] [/center]
III Zawody o Trunek z Piwniczki Prezesa przeszły do historii. :mrgreen: Do zobaczenia na kolejnych :-P