Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Moderator: Moderatorzy CP

tomulus99
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 91
Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 20:56
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: tomulus99 »

Kolego, moim skromnym zdaniem na początek przygody z CP to bardziej coś uniwersalnego, z gwintem umożliwiającym strzelanie zarówno z kuli "na szmacie" jak i pocisków.
Na forum są tematy co wybrać na początek.
Sharps to skok na głęboką wodę, a 100 przy tym karabinie to trochę...nieporozumienie.
Przeszukaj dział CP :) kilka lat temu, wielu "znających się" kolegów opisało drogę jaką trzeba pójść na początek :)
Pozdr.
Ostatnio zmieniony 13 października 2018, 20:35 przez tomulus99, łącznie zmieniany 1 raz.
Irek M
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 883
Rejestracja: 21 grudnia 2014, 13:44
Tematy: 70
Lokalizacja: Gdańsk
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Irek M »

Kolega tomulus ma rację. Ja swego Sharpsa carbine kupiłem miesiąc temu i cały czas uczę się z niego strzelać. Oczywiście mam też inne długie z serii Kentucky ale wyjście na strzelnicę z Sharps to jest coś. Jeśli kolega się już nastawił na niego to chyba nic go nie odwiedzie od zamiaru kupna. Ale jeśli nie jest to ostateczna decyzja to też będzie miał kłopot jaki inny odprzodowy wybrać :)
tomulus99
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 91
Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 20:56
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: tomulus99 »

Ja (wiele lat temu) na swój pierwszy karabin wybrałem Hawken'a 45 z gwintem 1:48. Z perspektywy czasu nie żałuję.
wryg
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 362
Rejestracja: 11 stycznia 2008, 00:57
Tematy: 11
Lokalizacja: Prudnik
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: wryg »

Sharps to świetny karabin, niestety jako pierwszy czarnoprochowiec odrobinę zbyt skomplikowany. Właściwie może nie sam karabin ale dobrze wykonana amunicja będzie dla adepta "czarnej magii" przeszkodą w zasmakowaniu owej przygody (mówimy o celnym strzelaniu a nie o strzelaniu aby do przodu). Do tego trzeba dojrzeć ;) to jednak trochę wyższa szkoła jazdy od Hawkena strzelającego kulą na łatce.
22 lr, 9x19 para, 357 mag, 45 acp, 223 rem, 308 win, 12 gauge
Awatar użytkownika
slepe_oko
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 1021
Rejestracja: 30 maja 2013, 12:54
Tematy: 6
Lokalizacja: Między Łodzią a Warszawą
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy
Kontakt:

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: slepe_oko »

Betonowy15 pisze:Witajcie
Na razie jestem strzelcem wiatrówkowym i od dłuższego czasu szykuję się do zakupu sprzętu, aby rozpocząć zabawę z CP. Czas ten pozwolił mi na nazbieranie znacznej dla mnie sumki ponad 5 tys zł.
Chciałbym wydać je bardzo mądrze.
Bardzo podoba mi się system Sharpsa na gilzy, oraz w sumie sam wygląd karabinu.
Przeglądając portale aukcyjne i ogłoszeniowe widzę, że można nabyć nie tylko broń, ale i trochę dodatkowego wyposażenia w budżecie który dysponuję.

Mając zerowe doświadczenie wybór Sharpsa .45 na początek to mądra decyzja czy władowanie się na bardzo głęboką wodę nie umiejąc pływać.
Ew. co państwo by na początek zaproponowali.

Na początek chce strzelać do 100m

Dziękuję i Pozdrawiam
Umów sie z kimś na strzelnicy kto ma Sharpsa. Zrezygnować marzeń po przeczytaniu paru zdań?
:512:
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Marek- »

I to jest najmądrzejsza odpowiedz.
Z reszty wynika że każdy musi sam przechodzić przez całą drogę od wynalezienia koła do bolida F1, a tu okażdej sie że ludzie sa na tyle inteligentni że większość po kursie potrafi jeździć, tu bedzie podobie, tylko prościej.
Jak ktoś Ci pokaże lub jesteś dostatecznie rozgarniety by przeczytac i samemu sobie wymyślić to nie ma tam żadnych czarów, mi nikt nic nie musiał pokazywać i jakoś sobie poradziłem, to zwykły karabin, wkładasz od tyłu wylatuje z przodu, a tak po prawdzie nie wiem czego by miał uczyć do obsługi sharpsa jakiś hawken czy kentaki, chyba gdzie kapiszon nałożyć. W przypadku odprzodowek to warto tak zaczynać bo łatwiej bez pomocy zrozumieć działanie tej broni niż broni na pociski kompresyjny czy ekspansywne, jednak z Sharpsem nie ma za wiele wspólnego. Mamy to szczęście że na miejscu są dostępne najcelniejsze kapiszonowe karabiny Sharpsa, niektórym powodują ból du**, ale nie każdy musi być zazdrosnym kretynem ( nie myślę tu o przedmówcach tylko o różnych mitomanach którzy przez kilka lat nie potrafią pogodzić się z faktami), większość chce się w wolnym czasie dobrze bawić bo o to chodzi. Nie ma w tych karabinach żadnych czarów, jeśli oczywiście są sprawne i szczelne. Mit o trudności ich obslugi powstał właśnie z powodu ich słabego uszczelnienia, Saguaro Sharps ma ten problem z głowy przez co jest super celny, parę dnie temu znów to zostało potwierdzone przez Jarka na zawodach w Senicy zdobył 35 trafień na dystansach od <300 do <800 jardów, tylko jeden zawodnik z nitro go przeskoczył dwoma punktami
Tu można zobaczyć wyniki
http://www.pressburglegends.sk/
Ostatnio zmieniony 14 października 2018, 10:11 przez Marek-, łącznie zmieniany 2 razy.
Derek Mak
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 998
Rejestracja: 18 stycznia 2014, 21:44
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Derek Mak »

Marek- pisze:Mamy to szczęście że na miejscu są dostępne najcelniejsze kapiszonowe karabiny Sharpsa
Nie żebym się czepiał :P ale to jest najlepsze podsumowanie tego karabinu czyli Saguaro Sharpsa ;laughing:

Odpowiadająć merytorycznie do posta pierwotnego to karabin sharpsa jak każdy inny jest do opanowania przez każdego. To był karabin dla wojska a nie dla elegancików. Jest prosty ale też wymaga minimum kultury technicznej z XIX w. czyli czyszczenia i trochę wyobraźni, zresztą jak każda broń.
Sharps czy to na gilzy czy na łuski - ten o którym pisze "najcenniejszy" Marek- czy też i na patrony papierowe jest nadal dość prostym urządzeniem strzeleckim. Jest dużo już "literatury" i na tym i na niebieskim forum o obsłudze jak i strzelaniu z tego karabinu.
Ostatnio zmieniony 14 października 2018, 10:16 przez Marek-, łącznie zmieniany 1 raz.
Lorenz, Podewils-Lindner 0,56"
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Marek- »

Już to poprawiam. Uderz w stół ... :P
Karabin jest do opanowania przez każdego, jak nie na pierwszej randce to na drugiej, lub ktoś Ci pokaże jak to zrobić jak ja Darkowi :P
slaw2
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 265
Rejestracja: 02 września 2018, 17:02
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: slaw2 »

" lub ktoś Ci pokaże jak to zrobić jak ja Darkowi "

Było podobnie jak w moim przypadku , Gdy Pan powiedział mi żebym nie pi***olił tylko brał się za strzelanie bo problemy sztuczne tworzę ?

Z Sharpsem da sobie radę każdy nowicjusz pod jednym warunkiem . Że ktoś obeznany powie mu gdzie błąd robi . To samo jest z każdym wymagającym karabinem sam się będziesz męczył i chu...ja wymyślisz - a wystarczy spojrzenie kogoś kto wie co i jak i zaczynasz celnie strzelać .
Sharps to piękny karabin i jak ktoś ma kasę to ch.... że nowicjusz trzeba próbować.
Awatar użytkownika
Willie357
R.I.P
R.I.P
Reactions:
Posty: 2774
Rejestracja: 10 grudnia 2006, 16:15
Tematy: 0
Lokalizacja: Śląsk
Grupa: RIP

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Willie357 »

Problem zasadniczy,te 5 k może być sporo za mało.....
CZARNE I NITRO,>30, moturki , G 4x4 Bundeswehr , za młodu kobietki.
TAK dla eutanazji kretynów
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Marek- »

Używka u Jacka w czerwcu nawet z diopterem leżała.
Ostatnio zmieniony 14 października 2018, 13:42 przez Marek-, łącznie zmieniany 1 raz.
chief-moonshine
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 130
Rejestracja: 09 stycznia 2015, 15:43
Tematy: 0
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: chief-moonshine »

Dołączam się do opinii przedmówców że strzelanie z Sharpsa to nie jest "rocket science". Można to opanować, najlepiej zresztą pojechać samemu do Michała to on przy zakupie wytłumaczy podstawy. Osobiście uważam że na dalekie dystanse (takie na jakie nie da się już strzelać kulą) Sharps jest wręcz łatwiejszy od karabinów odprzodowych, bo nie trzeba się tyle męczyć z doborem dobrze uszczelniających się pocisków.

Ale, jak wspomniał Willie, przy takim budżecie może się pojawić problem finansowy. Do Sharpsa Saguaro będziesz potrzebował prasy, kompletu matryc i przynajmniej tylu gilz ile chcesz wystrzeliwać za jednym posiedzeniem. Moim zdaniem sensowne minimum, jeżeli chcesz myśleć o wyjazdach na zawody, to jakieś 70-80 szt. Czyli nawet jeśli zdecydujesz się na najkrótszy nabój .45-70 (2,1 cala w terminologii Saguaro Sharpsa) a matryce i prasę kupisz najtańsze Lee, to i tak do karabinu trzeba doliczyć 1,5kzł. Jeśli zdecydujesz się na dłuższą łuskę .45-90 (2,4 cala), moim zdaniem dużo lepszy wybór od .45-70 jeżeli potem chcesz bez problemów strzelać na dystanse powyżej 600m, to koszty rosną. Lee nie robi matryc .45-90, trzeba kupić Lymana albo RCBSa, a i gilzy są droższe. Nie wiem też, czy najtańsza prasa Lee Reloader zmieści tak długą łuskę i pocisk. Do tego dochodzi diopter i mucha, proch i pociski na start. Moim zdaniem zmieścić się z tym wszystkim w 5k to mission impossible. Co nie znaczy że odradzam, wręcz przeciwnie, gorąco polecam, tylko sugeruję zgromadzić nieco większą kwotę, bo koszty dodatkowego szpeju mogą Cię potem przerazić.
Derek Mak
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 998
Rejestracja: 18 stycznia 2014, 21:44
Tematy: 0
Lokalizacja: Katowice
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Derek Mak »

Z karabinami Sharps Saguaro jest jeszcze jeden problem - nie ma ich już w sprzedaży. Został tylko sharps krótki w wersji kawaleryjskiej. Można jedynie kupić te karabiny w wersjach długich w drugim obiegu ale i tak te 5 k złociszy braknie jak słusznie zauważył Willi.
Lorenz, Podewils-Lindner 0,56"
Marek-
Moderator
Moderator
Reactions:
Posty: 4420
Rejestracja: 03 czerwca 2005, 09:00
Tematy: 87
Lokalizacja: Gliwice
Grupa: Moderatorzy CP

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: Marek- »

Fakt, 5 k zabraknie, bo był używany za 5200, z diopterem DP i dwoma paczkami gilz.

Towar dobry to poszukiwany. Trzeba szukać okazji.
Pewnie Niemcy wszystkie wykupili bo bardzo je sobie chwalą.
Ostatnio zmieniony 14 października 2018, 20:19 przez Marek-, łącznie zmieniany 1 raz.
torti
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany użytkownik
Reactions:
Posty: 131
Rejestracja: 15 stycznia 2018, 20:37
Tematy: 12
Grupa: Zarejestrowani użytkownicy

Re: Karabin Sharpsa na rozpoczęcie przygody z CP?

Post autor: torti »

Derek Mak pisze:Z karabinami Sharps Saguaro jest jeszcze jeden problem - nie ma ich już w sprzedaży.
Ktoś ma informacje czy to już koniec czy chwilowy brak w dostawach? I kiedy ewentualnie będą dostępne?
Ja nie potrzebuję drugiego, ale kolega się zaczął interesować...

Co do finansów to 8 - 9 tys. to absolutne minimum...
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Broń - CP”